Na dzisiejszych zajęciach czytaliśmy głośno wzruszające opowiadanie o dzielnym jeżu Serafinie. Głównym bohaterem książki jest wspomniany już jeż Serafin, który czuł się gorszy od innych zwierzątek leśnych, ponieważ miał jedną krótszą nogę. Pewnego dnia przyglądał się zabawie innych mieszkańców lasu i nie miał odwagi do nich podejść. Na szczęście, bawiące się zwierzątka zauważyły Serafina i zaprosiły go do wspólnych wygłupów. Oj, jaki był nasz bohater szczęśliwy!
I od tej chwili jeż Serafin miał nowych przyjaciół, a jego najbliższym kolegą stał się królik Bik.
Niestety, królik poważnie zachorował i żadne lekarstwo nie pomagało. Wtedy Serafin postanowił ratować swojego przyjaciela i zdobyć dla niego owoc czarodziejskiej jagody, o której opowiadała koza. Pamiętał też jeż o przestrogach kozy, że tam są sępy, że jest niebezpiecznie. Ale nie zważając na to, ani na swoją krótszą nogę, Serafin wyruszył po zaczarowaną jagodę. Nawet wielka burza nie przestraszyła bohatera.
Jeż Serafin zdobył owoc, uratował życie przyjaciela. A na koniec okazało się, że ten owoc uzdrowił również naszego bohatera i mógł tak samo biegać i skakać jak jego koledzy, ponieważ miał już zdrową nóżkę.
Ta piękna książka opowiada o przyjaźni, pokonywaniu swoich strachów i słabości i poświęceniu. Czytając ją mieliśmy łzy w oczach. Polecamy ją wszystkim dzieciom i nie tylko dzieciom...
Po przeczytaniu opowiadania robiliśmy jeże z "darów jesieni", czyli liści, igieł sosnowych. A oto nasze dzieła :)
Czas nam minął bardzo szybko i przyjemnie...
Ciekawe co będziemy robić na kolejnym spotkaniu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz