Smutna buźka, bo dziś nie odbędzie się nasze spotkanie Klubu Młodego Czytelnika.
Miałam fajnie przygotowane zajęcia- dzieci miały misie malować, robić zakładki misiowe... a wszystko z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Pluszowego Misia.
Wykonane prace miały ozdabiać naszą wystawkę...
No, ale choroba zawsze dopada w złym momencie...
I dziś w nocy dopadła mojego synka :(
I dziś w nocy dopadła mojego synka :(
Moi kochani Klubowicze- obiecuję, że nadrobimy stracony czas. Misie będą pomalowane, wystawka też zostanie wykonana.
Pozdrawiam. Wasza pani :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz